opowieść o specyficznym trójkącie miłosnym, jaki połączył beatnika Jacka Kerouaca (powieść "W drodze", która stała się swoistym manifestem ruchu), jego przyjaciela Neala Cassady'ego oraz jego późniejszą żonę Carolyn. całość została oparta na wspomnieniach tej ostatniej. zgrabna, wciągająca rzecz, pełna anegdot, ciekawostek. jedyne co mi chyba przeszkadzało to fakt, iż jak na moje odczucia cała opowieść była wręcz nazbyt lekka w tonacji, przez co miejscami zacierają się namiętności, które targały trójką bohaterów. mimo tego pozycja bardzo inspirująca, seans dostarczył mi sporo przyjemności, tym bardziej że jest dobrze zagrany (Nolte, Heard, Spacek) i wyreżyserowany. smakowite danie dla każdego, kto choc trochę interesuje się (lub interesował) kulturą beatnikową. co prawda to nie dzieło na miarę "Nagiego lunchu" chociażby, ale i tak dziwi mnie że to obraz dzis już mocno zapomniany.