PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1046}

Taksówkarz

Taxi Driver
7,8 236 965
ocen
7,8 10 1 236965
8,5 53
oceny krytyków
Taksówkarz
powrót do forum filmu Taksówkarz

No właśnie... Bo szczerze mówiąc tego nie rozumiem. Zabił ludzi, prawda? Zabił. Więc dlaczego nie poszedł do więzienia?

ocenił(a) film na 10
martyna007

Uratował młodą dziewczynę z rąk gangsterów... jak mógł za to pójść do więzienia?

martyna007

Zwsze uważałem zakończenie tego filmu za typowo "molierowskie". Tzn. wszystko kończy się pięknie, dziewczę wraca do kochających rodziców, on do swojej taksówki, rany goją się szybko, a księżyc świeci weselej... TYLKO ŻE TO NIE JEST PRAWDA. Byłoby pięknie, gdyby tak być mogło.

ocenił(a) film na 9
martyna007

Dobre pytanie. Ja to widzę tak (widziałem film jak na razie raz, więc mogę coś przekręcić):

Travis został ogłoszony bohaterem przez prasę. Ludzie czytający gazety nie znali szczegółów "akcji". Dla nich Travis uratował dziewczynę z rąk tych ludzi. Był odważny i zrobił coś gdy trzeba było działać. Dla publiki i rodziców dziewczyny był bohaterem.

A jednak jest mordercą. Wziął prawo w swoje ręce i zabił trzech ludzi - przestęców - ale czy zasłużyli oni na śmierć? (niewiele o nich wiemy) Raczej nie. Powinni zostać aresztowani i skazani. Może chciał dobrze - ale moralnie jego czyny są nie do wybaczenia. Poszedł łatwą drogą - po prostu ich zabił. Czemu nie wziął małej i nie wyjechał? Co go trzymało w tej dziurze? Mógł po prostu donieść na nich.... policja zajęłaby się całą sprawą.

Więc Travis jest przestępcą i mordercą. A zarazem bohaterem. Ciężko powiedzieć gdzie jest granica. Był niezrównoważony psychicznie. Trudno go pochwalić i trudno go potępić. To jedna z zalet tego wielkiego filmu. Brak jednoznacznego wyjaśnienia.

ocenił(a) film na 10
Not_Anyway

Że był niezrównoważony, to się zgadzam. Ale z tymi przestępcami to się mylisz. Teraz Nowy Jork jest po prostu dużym miastem; dawniej to było jedno z najbardziej posranych miast na świecie! Zwłaszcza w latach 70. Poczytaj sobie książkę 'Pierwszy grzech główny' Lawrence'a Sandersa. Autor tam opisuje, że w NY w 1971 zginęło więcej ludzi, niż Amerykanów w Wietnamie, czy coś w tym stylu. Prawo tam było naprawdę pojebane.
Co z tego, że wzięliby tych bandziorów gliny, skoro i tak zaraz by ich wypuścili? Co z tego, że Travis zabrałby małą, skoro i tak by ich odnaleźli? W takich wypadkach jest jedno wyjście - i Travis z niego skorzystał.
A czemu go wypuścili? Skoro bandziorów wypuszczali, to czemu mieliby nie wypuścić 'bohatera'?
Ogólnie film bardzo mi się podobał, i mimo, iż, tak jak Casablanca, teraz na pewno nie spodobałby się współczesnemu widzowi tak, jak dawniej, to jednak uważany jest za klasykę. Na pewno jeszcze wiele razy go obejrzę...
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Not_Anyway

zabił, bo gdyby tego nie zrobił, za jakiś czas inna 12-latka wpadłaby w ich sidła, to był jedyny sposób, żeby uwolnić od nich świat

ocenił(a) film na 10
martyna007

a dlaczego batman był super-bohaterem? przeciez nie miał super-mocy:d

ocenił(a) film na 9
martyna007

No cóż... to jest Ameryka, a nie Polska. Widocznie tam, za zabicie gangstera nie trafia się do paki

ocenił(a) film na 10
Perfik

I bardzo dobrze, pod warunkiem, że to nie inny gangster go zabił :)

martyna007

Dla poplątania sprawy z bohaterstwem Travisa zwrócę jeszcze waszą uwagę na list w końcowj scenie filmu, ten od rodziców Iris- został on napisany charakterem pisma Travisa, nie jest to bynajmniej błąd tylko zamierzony zabieg :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
miczum

bo tak naprawde to wszystko dzialo sie w wyobraźni Travisa on byl paranoikiem nikogo nie zabil ...on tak to widzial wszystko to jest fikcja
Scorsese to stary cwaniak i potrafi widza wyprowadzic w pole.Niemozna tak wszystkiego brac doslownie..

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Uważm podobnie jak Wielki ted końcówka filmu to projekcja chorego umysłu Travisa. Pamietajmy że jest nieźle szurnięty: cały czas łyka prochy, nie śpi, nikt zdrowy nie zabrałby dopiero co poznanej dziewczyny na film porno. Popierać to może ten list napisany pismem Travisa niby od rodziców Iris (qwert nie zauwżyłem tego ale obejżałem film po raz drugi i się zgadza) i oczywiści w pewnym momencie Trawis dostaje kulke w szyje co natychmiast powinno go pozbawić życia a on dalej wojował. Zresztą film jest otwary na wiele interpretacji ale arcydzieła już tak mają ;)

ocenił(a) film na 9
qwert

yhm, wiec jak to sie ma do konca filmu ??

sider

zinterpretować tego nie zinterpretowałam, ale to fakt, wystarczy się przypatrzeć, te same koślawe literki :}

ocenił(a) film na 10
qwert

zresztą w filmie jest ujęcie jak Travis pisze swój pamiętnik i kamera robi zbliżenie na te jego "koślawe literki" aby widz mógł potem porównac z pismem na liście.

ocenił(a) film na 10
qwert

Holy shit!!! Faktycznie, ja myślałem po prostu, że to, że nie umarł z wykrwawienia, to była jedynie niedogodność związana ze starymi filmami akcji - a tu proszę... poza tym zastanawiało mnie, jakim to cudem włosy mu tak szybko odrosły - przecież te kilka dni w szpitalu (po których na serio powinien umrzeć lub pójść do paki) nie sprawiłoby, że miałby fryzurkę taką jak na początku. Heh, coraz bardziej zaczyna mi się ten film podobać...

ocenił(a) film na 10
Bruce_Lee

Tak powinien się wykrwawić z tego zadrapania na szyji, ja miałem podcięte gardło dwa razy i jeszcze żyje, tak, był pare dni w szpitalu, dziwne że nikt nie pamięta że był w śpiączce, skąd wiecie że to było pare dni? Tak list napisał sam i gazety też sam se wydrukował, a jak na końcu wiezie Betsy to jak ona mówi że czytała o nim w gazecie to też mu się śni. Wszystko jasne.

ocenił(a) film na 10
GIT

Czy ty mówisz teraz serio? Bo ja się już tu w tym wszystkim pogubiłem :)

ocenił(a) film na 10
Bruce_Lee

Nie znasz się na sarkaźmie? Mówie z przekorą, ten film to nie Drabina Jakubowa, skoro ten film na ścianie i tylko on ma świadczyć o tym że to tylko shizy Travisa, to co tam robią te gazety? Dla mnie to jasne, wszystko było prawdą.

ocenił(a) film na 10
GIT

oczywiście miało byc list na ścianie, a nie "film na ścianie"

ocenił(a) film na 10
GIT

Właśnie domyśliłem się, że to sarkazm, tylko nie wiedziałem w końcu, czy to było naprawdę, czy jedynie urojenia Travisa. Choć tak byłoby głupio - ja wolę przyjąć do wiadomości ten ukazany w filmie 'happy end' - Iris trafia do rodziców, Travis zostaje bohaterem, wredny alfonsior i jego dupki giną, a Betsy do niego wraca...
Jestem raczej zwolennikiem takich 'happy endów' :)

PS. Widzę, że jesteś fanem Roberta de Niro. Ja też go bardzo lubię, nawet bardziej niż Pacino (choć ten też ma klasę), muszę skołować treochę więcej jego filmów, zwłaszcza tych z czasów jego młodości (Ojciec Chrzestny, Hi, mom), bo wtedy był najbardziej dla mnie przekonujący...

ocenił(a) film na 10
Bruce_Lee

Hmm.. Betsy wraca do Travisa???? Może chciała wrócić, ale Travis miał ją już w dupie, już wcześniej stwierdził żejest taka jak wszyscy, a tu masz spis filmów z De Niro które musisz zobaczyć:
Ulice nędzy
New York, Now York
Wściekły byk
Łowca jeleni
Przylądek Strachu
Nietykalni
Dawno temu w Ameryce
Ojciec chrzestny
Chłopcy z ferajny
Casino
Harry Angel
Gorączka
No i oczywiście Taksówkarz :) Pozdro

ocenił(a) film na 10
GIT

Tnx. Sporo filmów z twojej listy 'mam na oku', szczególnie Ulice nędzy, Łowcę Jeleni i Dawno Temu w Ameryce.
Pozdr

ocenił(a) film na 10
GIT

jakie zadrapnie człowieku on dostaje kulke z pistoletu w szyje a drugą z bliska w ramie. Jesli żyjesz to nie miałes podcietego gardła o czym ty piszesz tutaj. Podcięci gardła to przecięcie tętnic szyjnych gdzie śmierć następuje w wyniku natychmiastowego wykrwawieniam. Widocznie tylko sie skaleczyłeś w szyje... o jakiej ty śpiaczce mówisz... chyba jesteś mitomanem stary...

qwert

tu możecie porównać, czy to jest to samo pismo. Imię "Iris" pisane jest z dużej litery, ale słowo "you" a zwłaszcza litera Y jest inna


http://img154.imageshack.us/img154/1372/bscap0000bl3.jpg

martyna007

Zakończenie rzeczywiście jest "trochę" pokręcone...Ja obstawiam, że Travis był schizofrenikiem a "szczęśliwe zkończenie" było dziełem jego umysłu. To przecież jasne, że poszedłby do więzienia za swój "bohaterski" czyn, tym bardziej, że służby specjalnie przyłapały go jak póbował kropnąć przyszłego prezydenta. List na ścianie faktycznie był jego dziełem, a gazety jego chory umysł mogł po prostu sobie uroić. Chyba takie zakończenie jest najbardziej prawdopodobne.

ocenił(a) film na 10
kudi_thrasher

Gdyby te gazety miały być wymysłem jego wyobraźni to widzielibyśmy je z jego perspektywy, jak np patrzy na ściane i je widzi, a one tam po prostu są.

GIT

dlaczego z jego perspektywy ? Nie widzę związku pomiędzy tym gdyby to on patrzał na ścianę, a tym jak "było naprawdę".

użytkownik usunięty
kudi_thrasher

Tylko,że nie mamy pewności,że on na nie nie patrzy.Poza tym kamera przesuwa się po zdjęciach z gazet jakby ktoś je czytał.Inaczej pokazano by zbliżenie na ogół,a tu wyraźnie kamera idzie z góry na dół i z powrotem.

ocenił(a) film na 10
kudi_thrasher

To jak odrużniasz co według ciebie jest jego shizą a co nie? Mozę cały film to jego sen? Dla mnie to jasne, to nie Drabina Jakubowa

ocenił(a) film na 10
GIT

A co do tego jak "próbował zabić prezydenta", to służby gówno widziały, był na wiecu i tyle, mógł sięgać po chusteczke, a co do tego że powinien iść siedzieć to się z tym nie zgadzam, z ostatniej rozmowy z Betsy wynika że po tej akcji był w śpiączce, Iris zeznała na jego korzyść, że przyszedł ją uratować z rąk zboczeńców, oni też mieli broń, to nie była zwykła egzekucja, pod naciskiem prasy policja uznała że chciał ratować dziewczynkę, oni go zaatakowali a on bronił się i dziewczynki, ja tak to widzę.

martyna007

wydaje mi się, że i tak większość argumentówm - nie tylko z mojej strony - przemawia nad tym, że Travis był schizofrenikiem.

ocenił(a) film na 10
kudi_thrasher

No ale jakich argumentów poza tym listem? Większość argumentów? Że coś łykał i co jeszcze?

martyna007

Można w niekończoność dopowiadać historię i próbować tłumaczyć racjonalnie zakończenie, ale chyba i tak nigdy nie dowiemy sie jak było naprawdę. Jedyne słuszne zakonczenie to takie jakie my sami sobie "wymyślimy"...

ocenił(a) film na 10
kudi_thrasher

Ok Ty "wymyślaj" sobie zakończenie, ja je mam na ekranie :) Pozdr

ocenił(a) film na 10
martyna007

Myślę, że to jeden z takich filmów, gdzie końcówkę każdy zinterpretuje jak tylko mu się żywnie spodoba.
Hmm... To w końcu jakie jest zakończenie, co, GIT???

ocenił(a) film na 10
fleUr_henry

Słuchajcie!!!
Niew ma się o co kłócić. Ja podobnie jak GIT zakończenie mam 'na ekranie'. Zresztą jest wiarygodnie i ogólnie spox - jak i cały film. Jedynie z tym listem to trochę spieprzona sprawa. A jak ktoś nie wierzy, proponuję, żeby zapytał De Niro albo Scorsese, jakie było zamierzenie...

użytkownik usunięty
Bruce_Lee

To dociekanie zaczyna mi się podobać.Zauważyłem przed chwilą ciekawą rzecz.Obejżyjcie jeszcze raz moment kiedy Betsy wchodzi do biura(she was wearing a white dress.She appeared like an angel...) Zobaczcie dokładnie kto siedzi na murku koło wejścia.To jest Scorsese-znaczy klient który podglądał żonę...Co on tam robi...?

ocenił(a) film na 10
fleUr_henry

Jak to jakie jest zakończenie? Powiedz jak można to wszystko inaczej zinterpretować, według Ciebieten list i gazety to jego film? To co jest rzeczywiste i po czym to poznajesz? Co jeszcze za tym przemawia? Czy wszystko było prawdą tylko ten list sam se napisał? Dla mnie to wszystko działo się naprawdę, znam dobrze ten film i gdyby było to shizą Travisa(a właściwe co? sama strzelanina? cały film to jego shiza? po czym to poznajesz?) to było by więcej wątpliwości, jak dla mnie nie ma żadnych film się kończy właśnie tak - Travis ratuje Iris i zostaje lokalnym bohaterem, może napisz jak dla Ciebie kończy się ten film.

PS Tu się nikt nie kłuci, no przynajmiej ja się nie kłóce nie wiem jak Wy to odbieracie

użytkownik usunięty
GIT

Czy nie sądzicie,że siedzący przy drzwiach Scorsese to nie przypadek.Ciekawi mnie ta cekwewncja coraz bardziej.Jak sądzicie co pasażer Travisa(psychol)robi koło wejścia?

ocenił(a) film na 10

No, rezyser filmu nie mógł znaleźć się tam przypadkowo. Był to na pewno cel zamierzony...

ocenił(a) film na 9
Bruce_Lee

Na koncu filmu w scenie gdy betsy wysiada z taksowki travisa, pozniej jest ujecie jak travis patrzy w tylne lusterko, zuca wpierw tylko wzrokiem na lusterko, a pozniej z niepokojem i znow spoglada, jakby zobaczyl tam ducha..
po tym jest sekwencja z takim wygenerowanym dzwiekiem jakby lustrzanego odbicia, gdzie nastepnie wlasnie widac odbite oczy travisa.
(klatka po klatce mozna to wszystko zobaczyc dokladnie)

Ja interpretuje to tak ze ta scena z betsy na koncu wogole nie miala miejsca, travis albo wiuzl kogos innego w taksowce, albo wogole nie bylo tam nikogo(nie sadze zeby betsy taka pozadna kobieta (powiedzmy) po tej calej scenie z masakra łasilaby sie jeszcze do travisa), co potwierdza zalozenie ze travis to wszystko, poczawszy od zakupu broni i ogolenia sie na irokeza, jak nie cala historie wogole, wykreowal sobie w jego wyobrazni.

ocenił(a) film na 10
sider

też sie zgdzam zresztą reżyser zastosował tam subiektywizację ujecia, Betsy widzimy tylko oczami Travisa jak spoglada przez lusterko na nią. Może i ją wiózł, może i nie albo rozmawiali o czyms zupełnie innym... Ten film jest otwart na wiele interpretacji i bredzenie o tym ze zabił miejskie menty i uratował dziewczyne sa bezsensu....
pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
martyna007

Ależ, GIT, ja się z Tobą zgadzam: )
Ja nigdy nie powiedziałam, że cały film to jeden wielki wymysł Travisa, bo to jednak baaardzo mało prawdopodobne.
Mogę stwierdzić, że w tej kwestii mam takie samo zdanie jak Ty... : )
Pozdrawiam wszystkich: *

ocenił(a) film na 9
fleUr_henry

"No, rezyser filmu nie mógł znaleźć się tam przypadkowo. Był to na pewno cel zamierzony... "
-odpowiedz jest w ciekawostkach:
"Mała rólka męża, który chce z zazdrości zabić swą żonę, przypadła Scorsese, gdyż aktor, który miał ją zagrać, nie pojawił się na planie."

ocenił(a) film na 10
martyna007

Nie chodzi o to: P Bo to, że postać tę zagrał reżyser to wiadomo. chodzi tylko o to, że pojawia się on w jeden ze scen filmu i zastanawiamy się czy to przypadek: )

użytkownik usunięty
fleUr_henry

Chodzi o to,że postać grana przez Scorsese pojawia się w jednym z ważniejszych ujęć filmu,co nie było zauważalne.Oczywiście jest również scena (z jego udziałem)w samchodzie z Travisem,ale siedzenie na murze tuż obok wchodzącej Betsy to już nie może być kolejny niekompetentny aktor,w którego rolę wciela się scorsese,nie?

ocenił(a) film na 10

Nie. Po prostu miał zagrać tamtego gościa, ale umieścił się w jeszcze jednej scenie. Heh, jeszcze chwila, a okaże się, że w tym świetnym będzie jakaś dodatkowa, osobna historia prawie mijająca się z głównym wątkiem :P

ocenił(a) film na 10
Bruce_Lee

Hmmm... Bardzo ciekawe są wasze przemyślenia tyle że to nie jest pismo Travisa i naprawde nie wiem jak można było tak pomyśleć, przecież ten list na ścianie w żadnym stopniu nie jest podobny do jego pisma.

ocenił(a) film na 10
superpalka

no stary z choinki sie urwałeś, ogarnij sie troche i oglądnij uważnie film a nie pleć bzdur bo tego pełno na FilmWebie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones